Solidny i tani fryzjer w Warszawie był to nowy tytuł projektu, a zarazem konkursu w którym udział mogli brać fryzjerzy, którzy mieli swój zakład fryzjerki. Obojętne było czy zakład znajdował się w Warszawie, Wrocławiu czy w innych miastach - każdy posiadający zakład lub pracujący w nim (pod warunkiem, że został wybrany przez swojego szefa w zakładzie) mógł wziąć udział. Solidny fryzjer w Warszawie miał być nowatorskim konkursem, gdzie zwycięzca oprócz sławy i prestiżu, miał otrzymać pół roczny kurs fryzjerski u najlepszego fryzjera w Londynie. Natomiast salon, z którego pochodził dany fryzjer miał otrzymać darmowe produkty kosmetyczne przez dwa lata oraz miał dostać refundację kosztów remontu całego salonu. Z tego powodu konkurencja była olbrzymia i przygotowywano się do tego konkursu miesiącami, niektórzy nawet dłużej. Celem była oczywiście renoma na rynku polskim. Bardzo chciało mi się spać, a przed sobą miałem jeszcze stos prac do poprawienia. Od kiedy zacząłem pracować w szkole, moja praca w fundacji o nazwie Nonviolent Communication Warszawa zeszła na drugi plan. Praca w szkole była o wiele bardziej monotonna niż w fundacji Nonviolent Communication Warszawa, dodatkowo sprawiała mi wiele problemów. Cały czas musiałem być perfekcyjnie przygotowany na zajęcie, które często były odwiedzane przez dyrektora oraz przez zewnętrznych kontrolerów. Ponadto, zawsze miałem do poprawienia wiele prac, wiele sprawdzianów. Najgorsze moim zdaniem były lekcje matematyki i fizyki w klasie humanistycznej, ponieważ dzieci nie rozumiały za wiele. Wielokrotnie zauważyłem, że nie potrafią nawet dzielić czy mnożyć, a co dopiero całki lub granice - tego nawet w najśmielszych oczekiwaniach nie planowałem poruszać z nimi podczas lekcji.
Od autora
Czekam na opinię, komentarze, pytania. Archiwum
Czerwiec 2015
KATEGORIE
|